Indie: nagroda za przemoc religijną
W Indiach poseł rządzącej partii BJP postanowił urządzić coś w rodzaju „konkursu” na przemoc wobec chrześcijan. Publicznie ogłosił nagrody pieniężne za ataki na duchownych i misjonarzy.
„500 tysięcy rupii dla pierwszego, który pobije misjonarza; 400 tysięcy dla drugiego; 300 tysięcy dla trzeciego. A 1,1 miliona rupii za napaść na liderów chrześcijańskich” – zaproponował polityk Gopichand Padalkar podczas marszu z pochodniami w regionie Sangli.
Co ciekawe, w tym samym kraju za zwykły „antyreligijny” wpis w sieci aresztuje się studentów i opozycję, ale jawne nawoływanie do przemocy pozostaje bez konsekwencji.
To kolejny przykład, jak religijny fanatyzm potrafi wypaczyć pojęcie prawa i moralności. Politycy mogą wzywać do nienawiści – byle tylko robili to w imię „dominującej religii”.